Początki zawsze są trudne i nie inaczej było w przypadku rozpoczęcia mojej nauki na Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Nie miałam zielonego pojęcia czego oczekiwać, ale wiedziałam do czego dążę. Chciałam zostać prawdziwym dietetykiem klinicznym. Od zawsze fascynował mnie ten temat i dostanie się na CMUJ przybliżyło mnie do spełnienia mojego marzenia. Teraz tylko musiałam się uczyć i wziąć do serca wszystkie dobre rady ludzi mądrzejszych ode mnie. Nic prostszego, prawda?
Niestety nie wszystko jest usłane różami i boleśnie się o tym przekonałam, gdy pomimo moich starań coraz bardziej się oddalałam od zaliczenia semestru. Po prostu natłok materiału i jego trudność były na dużo wyższym poziomie niż się spodziewałam. Wiele nocy miałam nieprzespanych, bo uczyłam się materiału, który powinien mi sprawiać przyjemność. Co prawda nie byłam jedyna, która miała problemy z materiałem, ale wiem też, że miałam motywację.
To właśnie dzięki mojej ciężkiej pracy jestem tym kim chciałam być.
Dodaj komentarz